1997 – Gdańsk-Sobieszewo
Jubileusz przypadający na rok 1997 był niebagatelny – tysiąclecie miasta Gdańska. Tak szybko, jak się tylko dało, zgłoszono imprezę do oficjalnego programu obchodów, zaczęto rozglądać się za odpowiednim miejscem w obrębie administracyjnym tysiącletniego miasta. Wybór padł na Camping nr 69 w Sobieszewie (dawny ORLINEK).
W porównaniu z doświadczeniami roku poprzedniego i udaną współpracą z władzami gdyńskimi tegoroczna korespondencja z Komitetem Obchodów 1000-lecia przypominała raczej zabawę w ciuciubabkę. Skończyło się na wpisaniu imprezy do kalendarza oraz wyasygnowaniu nagród – wydawnictw milenijnych. Ze strony Urzędu Miejskiego największą pomoc organizatorzy uzyskali od Wydziału Inżynierii Miejskiej.
W stosunku do edycji BAZUNY sprzed pięciu lat zmieniono lokalizację sceny – zamiast na wzniesieniu znalazła się ona na terenie płaskim. Samo miejsce było organizatorom już znane – pomimo zmiany kierownictwa pewne kroki postępowania okazały się łatwe zarówno w przewidywaniu jak i realizacji. W roli kierownika głównego pozostała Monika Piętka, sprawy techniczne przejął Marcin Kęsik – pozostała część “sztabu” nie zmieniła się.
Od roku 1995 w miejsce “piosenki turystycznej” w nazwie przeglądu pojawiła się piosenka studencka. Dla wielu osób zmiana to jedynie kosmetyczna, powód jest jednak bardziej istotny – obecność zarówno w konkursie jak i wśród gości zespołów “z pogranicza” ballady i innych gatunków. Hasło “piosenka turystyczna” jako przeznaczona przede wszystkim do śpiewania dawno straciło swą bezpośrednią wymowę. W 1996 roku najlepszymi przykładami powyższego stwierdzenia mogły być: gdańska grupa POMIDORY z elementami rocka oraz czerpiący z muzyki folk zespół GAID. W roku 1997 również nie zabrakło wykonawców samą swą obecnością poszerzających ramy stylistyczne Przeglądu w porównaniu np. do lat 70-tych.
BAZUNA’97 była edycją 25-tą, jubileuszową. Nie planowano jednak hucznych obchodów – pojawiło się jedynie kilka akcentów nawiązujących do tradycji, przypominających stary, dobrze znany repertuar (występy Macieja Służały i zespołu POLANA). Na imprezę przyjechał weteran piosenki Karol Płudowski, znany z braku określania jakichkolwiek ram czasowych występów, ze swą gitarą, “która wiele przeżyła”, popisowym jego numerem (także zaprezentowanym na BAZUNIE’97) było . . . śpiewanie na scenie wraz z publicznością po wyłączeniu nagłośnienia. Do najbardziej udanych występów w koncertach nocnych zaliczyć należy prezentację BEZ JACKA (w pierwszym roku po śmierci Janka Stefańskiego) oraz grup DNIEJE, GAID, ZA MIEDZĄ i KLAPS.
Konkurs wyłonił zbiór 20 piosenek – laureatek oraz kilkoro wykonawców rokujących największe nadzieje: wymienić tutaj trzeba Daniela Gałązkę, zespoły PRZEZ OKNO, OSTATNIE KUSZENIE MAŁGORZATY i POLANA. Rajdowa Piosenka Roku przypadła w udziale Jerzemu Pawłowi Dudzie – noszący znamiona przeboju “Konik polny” w wykonaniu laureata wypada nader przekonywująco.
Gościom BAZUNY’97 prawie przez cały czas towarzyszyła wiosenna aura; 20-minutowa ulewa (krótka i konkretna) wyglądała jak “tradycji stanie się zadość”. Urocza sceneria niedzielnego koncertu laureatów, z muzyką w pięknym leśnym otoczeniu pozostawiała końcowe, najbardziej trwałe wrażenie.